UE zajmuje się sprawą kryzysu żywnościowego
UE zajmuje się sprawą kryzysu żywnościowego
[0]
Dopłaty do nieuprawianych pól to droga donikąd w dobie nadchodzącego kryzysu żywnościowego. Trzeba postawić na zasiewy i realną produkcję. Interwencja Burmistrza Połczyna-Zdroju Sebastiana Witka w UE doczekała się pozytywnej odpowiedzi.
- Już w marcu bieżącego roku skierowałem pismo do Europosła Bartosza Arłukowicza w sprawie możliwego kryzysu żywnościowego w związku z wojną w Ukrainie – relacjonuje Burmistrz S. Witek. - W piśmie tym poprosiłem m.in. o zwrócenie uwagi Parlamentu Europejskiego na konieczność zrewidowania polityki prowadzenia dopłat do pól, na których nie toczy się rzeczywista produkcja rolna. W mojej opinii tego rodzaju dopłaty powinny zostać wstrzymane i zastąpione dopłatami do faktycznej produkcji. Obecnie UE przeznacza olbrzymi strumień pieniężny na dopłaty do powierzchni gruntów ornych, na których nie jest prowadzona uprawa roślin lub pokrytych łąkami, trawami, dopłaca także do upraw lnu, czy konopii. W mojej opinii są to pozorowane uprawy, podobne do tych występujących w przeszłości, np. orzechów, gdzie rolnicy sadzili drzewa tylko po to, aby zdobyć fundusze, a nie zebrać plony.
Zdaniem Burmistrza Połczyna-Zdroju, tego rodzaju dopłaty powinny zostać wstrzymane i zastąpione dopłatami do faktycznej produkcji rolnej, w szczególności zbóż. Taka zmiana służyć ma zahamowaniu wzrostów cen i niedoborów żywności, które będą konsekwencją wojny i braku zasiewów w spichlerzu Europy, jak nazywana jest Ukraina. O problemie tym zaczyna się mówić coraz głośniej na salonach Europy. Rosja i Ukraina to prawie 30 proc. światowego udziału w handlu pszenicą i kryzys w tych miejscach oznacza kryzys na całym świecie.
- Informuję, że otrzymaliśmy odpowiedź od Pana Posła, który poinformował o podjęciu opisanych w piśmie działań przez Komisję Europejską – powiedział Burmistrz podczas wczorajszej (26.05.2022 r.) sesji Rady Miejskiej.
To kolejna już ponadregionalna inicjatywa Gminy Połczyn-Zdrój w tej kadencji.
Pierwszą było zgłoszenie do Wiceminister Klimatu Małgorzaty Golińskiej pomysłu uruchomienia programu pilotażowego dotyczącego wymiany źródeł ciepła we wspólnotach mieszkaniowych. Tak też się stało i kilka gmin skorzystało na tym programie, w tym gmina-pomysłodawca.
Drugą inicjatywą była petycja w sprawie zniesienia opłaty uzdrowiskowej dla mieszkańców gmin uzdrowiskowych. W tym przy przypadku również przyszła pozytywna informacja z Sejmu o uwzględnieniu petycji i rozpoczęciu działań zmierzających do zmiany ustawy w pożądanym przez gminę kierunku.
[1]