Zachodniopomorskie uzdrowiska spotkały się w Połczynie-Zdroju
Gmina boryka się z negatywnymi konsekwencjami schłodzenia gospodarki, w tym zamknięcia uzdrowisk, wskutek pandemii Covid-19. Spowodowały one m.in. znaczne ubytki dochodów z opłaty uzdrowiskowej, zaś ich skutki będą rozciągnięte na lata. Temu tematowi poświęcone było czwartkowe (7 października 2021 r.) spotkanie samorządowców z gmin uzdrowiskowych Zachodniego Pomorza, które odbyło się w Połczynie-Zdroju.
Spotkanie dotyczyło przede wszystkim objęcia tarczą branżową nie tylko gmin z południa Polski, ale wszystkich regionów turystycznych w kraju i zgromadziło samorządowców z gmin uzdrowiskowych zachodniego pomorza.
Na zaproszenie Burmistrza Sebastiana Witka odpowiedzieli: Jan Golba- Prezes Zarządu Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP – poprzez tele-most, Prezydent Miasta Kołobrzeg Anna Mieczkowska, Burmistrz Kamienia Pomorskiego Stanisław Kuryłło, Wójt Gminy Darłowo Radosław Głażewski, Przewodniczący Rady Miejskiej w Połczynie-Zdroju Janusz Podpora, Przewodniczący Komisji Uzdrowiskowej, Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Miejskiej w Połczynie-Zdroju Robert Dośpiał, członek tej Komisji Adam Słabkowski, Zastępca Burmistrza Emilia Mazur, Sekretarz Gminy Jacek Brzozowski, Dyrektor Wydziału Współpracy Terytorialnej i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego Damian Greś, Kierownik Wydziału Rozwoju Gminy i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Jolanta Olszewska, Główny Specjalista Biura Promocji Miasta Kołobrzeg Edyta Mielnikiewicz oraz Marek Płoszaj, Dyrektor Sanatorium „MARTA” w Połczynie-Zdroju.
Problem gmin uzdrowiskowych jest głęboki i nie chodzi wyłącznie o utratę dochodów w związku z zamrożeniem działalności leczniczej i turystycznej. Oprócz spadku wpływów z opłaty uzdrowiskowej, a także podatków PIT i CIT, straty zanotowały także firmy i spółki świadczące usługi na rzecz kuracjuszy, sanatoriów i branży hotelarskiej.
Stanowisko Ministra Zdrowia co do sposobu naliczania dotacji z budżetu państwa dla gmin uzdrowiskowych w 2022 r. na postawie opłaty uzdrowiskowej pobranej przez gminy w 2020 r., a więc znacznie obniżonej z powodu pandemii, może mieć ogromny negatywny wpływ na gospodarkę finansową tych gmin. Dlatego gminy uzdrowiskowe ponownie apelują o rządowe wsparcie, które pomoże im w walce ze skutkami pandemii. Chodzi o dofinansowanie infrastruktury uzdrowiskowej oraz utrzymanie dotacji uzdrowiskowej w 2022 i 2023 r. na poziomie z roku 2019.
Burmistrz Sebastian Witek podkreślił, że nie można nadrobić strat w inny sposób, bo na gminę nałożone są pewne ograniczenia związane z uzdrowiskowym charakterem:
- Mamy strefy: A, B, C które ograniczają nam możliwości inwestowania. Stawianie na jakąś inną gałąź przemysłu - u nas jest wykluczone. W sytuacji, kiedy rząd decyduje, że zamyka uzdrowiska, my z dnia na dzień tracimy dochody - dodał.
Samorządowcy rozmawiali także o zamierzeniach inwestycyjnych planowanych do realizacji w gminach uzdrowiskowych w perspektywie finansowej 2021-2027, które będą je wyróżniać na tle innych gmin turystycznych Pomorza Zachodniego.
26 października sprawą ma się zająć Senat. Na jego posiedzenie wybierają się przedstawiciele uzdrowisk z Pomorza Zachodniego, którzy liczą na zmianę przepisów.
