Szanujemy zieleń. Ale bardziej - bezpieczeństwo ludzi
Szanujemy zieleń. Ale bardziej - bezpieczeństwo ludzi
W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi stanu zieleni w rejonie modernizowanego Palcu 1000-lecia w Połczynie-Zdroju informujemy, że usunięcie części dotychczas rosnących drzew podyktowane zostało względami bezpieczeństwa. Nasadzenia były w złej kondycji zdrowotnej, zaś gęste zakrzaczenia przemieniły centralny miejski plac w publiczną toaletę, choć WC na dworcu oddalone jest o zaledwie 50 metrów...
Przed wycięciem drzew dokonano ich szczegółowych oględzin. Okazało się, że pozostawienie wielu z nich stworzy realne ryzyko i zagrożenie zdrowia i życia osób przebywających w pobliżu, a także mienia i ruchu drogowego. Znalazło to wyraz w treści wydanych przez Starostwo decyzji.
Nie w każdym przypadku choroby i osłabienie drzew były widoczne na pierwszy rzut oka. Wycięcie części drzew zostało poprzedzone szczegółową analizą, badaniem i uzyskaniem wszystkich zgód ze Starostwa. Okazało się, że pozostawienie tam ich, stanowiłoby ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. I tu przypomina się tragedia sprzed kilku lat, kiedy konar spróchniałego drzewa pobawił życia mieszkankę Gminy. Gdyby tak się stało ponownie, dyskusja publiczna nie dotyczyłaby wówczas kwestii estetyki, lecz ustalenia odpowiedzialności.
Szczegółowym powodem usunięcia drzew z gatunku świerk kłujący były w większości wypróchnienia w pniu, bruzdowatość pni, zachwiana statyka drzew oraz znaczny posusz w koronach, a także obficie zamierające pędy boczne. W przypadku pozostałych gatunków była to osłabiona kondycja zdrowotna, posusz w koronach oraz zachwiana statyka.
Na miejscu pozostały najbardziej wartościowe drzewa, które nie szpecą placu. Ponadto plan nasadzeń przewiduje odnowienie roślinności.
Na zdjęciach widać m.in. oględziny oraz przekrój przez pień wierzby po jej usunięciu, wskazujący na znaczne wewnętrzne wypróchnienie.